
czwartek, 3 września 2015
Jak podnieść poziom bezpieczeństwa w miejscu pracy?
Bardzo ważne jest dla mnie bezpieczeństwo i zdrowie. Szczególnie w swoim miejscu pracy lubię czuć, że nie jestem całkowicie bezbronna. Dlatego kiedy kilka dni temu, w pracy pojawiła się na ścianie podobna skrzynka:
wiedziałam, że muszę dowiedzieć się o co chodzi z tymi automatycznymi defibrylatorami zewnętrznymi.

piątek, 17 lipca 2015
Klimatyzacje
Idą takie upały, że znowu, jak co roku, zaczynam zastanawiać się na zamontowaniem klimatyzacji w domu...
Urządzenie a warunki lokalu
Wybór klimatyzatora do domu czy mieszkania nie jest aż tak skomplikowany, jak przygotowanie klimatyzacji dla dużej hali, sklepu czy większego pomieszczenia. W takich miejscach trzeba wykonać bardzo precyzyjne obliczenia, w których bierze się pod uwagę powierzchnię, kubaturę, ilość osób przebywających w pomieszczeniu w czasie pracy urządzenia, maszyny, które tam są i pracują, emitując ciepło a wreszcie stopień przenikania ciepła przez strop i ściany. Dużo, prawda?

Na szczęście w mieszkaniu nie jest to aż tak skomplikowane - przyjmuje się, że na jeden metr kwadratowy potrzeba 1kW mocy urządzenia. Pokój ma 30 metrów powierzchni? Potrzebujemy urządzenia o mocy ok. 3kW.
Typ klimatyzatora
Problemy mogą pojawić się, kiedy zaczynamy wybierać typ klimatyzatora. Zasadniczo są dwa rodzaje: stacjonarne i przenośne. Wśród nich można spotkać także urządzenia monoblokowe (jedna skrzynka) lub typu split, które dzielą się na dwa urządzenia.

Klimatyzatory stacjonarne, choć są zamontowane na stałe tylko w jednym pomieszczeniu (istnieje zresztą możliwość połączenia większej ilości urządzeń w jeden moduł), są wydajniejsze i rzadziej się psują. Do tego urządzenia przenośne pracują głośniej. Klimatyzatory monoblokowe potrzebują odprowadzać gdzieś ciepłe powietrze, które powstaje przy schładzaniu, dlatego często potrzeba znaleźć miejsce, którędy można wyprowadzić rurę na zewnątrz. Oznacza to, że klimatyzujemy pomieszczenie, w którym jest otwarte okno czy drzwi balkonowe, co jest działaniem cokolwiek pozbawionym sensu.
Urządzenia typu split składają się z dwóch bloków połączonych przewodami, które można przeprowadzić przez okno - nawet jeśli powstaje mała szczelina, jest ona nieporównywalnie mniejsza niż w przypadku wystawiania na zewnątrz całej rury. Część wewnętrzna nazywa się parownikiem, a zewnętrzna - skraplaczem.

Czyszczenie
Trudno powiedzieć, jak często trzeba czyścić klimatyzatory. Nie ma obowiązujących norm w tej kwestii, ale jeśli z urządzenia dochodzi nieprzyjemny zapach, to serwis jest jak najbardziej wskazany. Mówi się o okresach od pół roku do nawet dwóch lat. Myślę, że raz na rok, po okresie pylenia topoli (przełom maja i kwietnia), które bardzo zanieczyszczają zewnętrzne części urządzenia, lub pod koniec lata, po intensywnej pracy. W parowniku rozmnażają się bakterie, które mogą grozić zdrowiu, a na pewno powodować chrypkę i kaszel.
Diesel czy benzyna - odwieczny dylemat
Może to nie aż tak wielki dylemat, ale kupienie nowego samochodu - nawet nowego-używanego - to poważna inwestycja. Kierowcy często dzielą się na zwolenników danego typu silnika czy napędu w ogóle, bo mamy przecież jeszcze LPG.
Diesel
Wspomniane w poprzednich postach silniki wysokoprężne to właśnie Diesle (to tak dla przypomnienia lub dla niewtajemniczonych). Dopóki ceny paliwa były niższe niż benzyny, można było mówić o jakiejś oszczędności - obecnie ceny poszły mocno w górę i utrzymują się dość wysoko, ale nadal diesel cieszy się popularnością wśród kierowców.

Zaletą silników wysokoprężnych jest ich wydajność - palą 6-7l/100km, podczas gdy benzynowe palą 8-9 litrów. Diesle są także trwalsze, ale równocześnie droższe. To wszystko wiąże się z budową silnika: więcej podzespołów, układ zasilania paliwem - pompy i listwy wtryskowe, wtryskiwacze - filtr cząstek stałych (DPF), ochrona skrzyni biegów ze względu na zwiększone temperatury, to wszystko sprawia, że silnik jest bardziej podatny na awarie, a naprawy są kosztowne. Nie każdy mechanik potrafi dobrze zająć się dieslem, co prowadzi niestety do kolejnych napraw...
Silnik benzynowy
Są tańsze - samochody, naprawy, części. To jedno z kryteriów, którym kieruje się wielu kierowców przy zakupie nowego samochodu. Równocześnie jednak beznyna jest droższa, a spalanie mniej wydajne niż w dieslu. Przyznać trzeba, że benzyna to lepsze rozwiązanie na krótkie, miejskie trasy - dojazd dom-praca-dom pochłonie pewną część baku, ale ten typ silnika lepiej się nadaje do krótkich skoków niż diesel.

Może to być szczególnie dobre zwłaszcza zimą - diesel, ponieważ wolno się nagrzewa, zimą może kaprysić i odmawiać współpracy. Wnętrze samochodu również trudniej wówczas ogrzać, nawet na krótkim dystansie miedzy pracą a mieszkaniem można w dieslu porządnie zmarznąć. Trzeba też wiedzieć, że współczesne "śrubowanie" wydajności silników negatywnie wpływa na wytrzymałość benzynowych napędów.
Wybór między dieslem a silnikiem benzynowym powinien być poprzedzony sporządzeniem sobie kosztorysu - co nam się bardziej opłaci w naszej, konkretnej sytuacji? Na małych dystansach, w jeździe po mieście, bardziej opłaca się benzyna, która ma także niższe koszty serwisowania, mniejszą wytrzymałość. Diesel jest świetny na długie trasy - wydajny i mocny, ale w razie awarii bardzo kosztowny...
czwartek, 16 lipca 2015
Resurs silników wybranych modeli
Jak obiecałem ostatnio - publikuję resursy najpopularniejszych modeli samochodów.
Biorąc pod uwagę resurs i wiek samochodu, możemy domyślać się, do jakiej granicy opłaca się kupić używany samochód, jeśli nie chcemy inwestować fortuny w jego naprawy. Da się przecież oszacować zużycie silnika przez kilka lat.
Silniki benzynowe:
Audi A6 2.8 450 tys. km
Mazda 626 2.0 450 tys. km
Mercedes E320 400 tys. km
Subaru Forester 2.0 400 tys. km
Toyota Yaris 4-cyl. 1.0 400 tys. km
Skoda Octavia I 1.6 350 tys. km
BMW 318i E90 350 tys. km
BMW 525i E60 350 tys. km
Ford Focus I 1.6 16V 350 tys. km
Ford Mondeo III 1.8 16V 350 tys. km
Honda Civic 1.4 90 KM 350 tys. km
Honda Accord 2.0 350 tys. km
Mercedes C200 Kompressor 350 tys. km
Renault Megane II 1.4 16V 350 tys. km
Toyota Corolla 1.6 350 tys. km
Alfa Romeo 156 1.8 TS 300 tys. km
Citroen Xsara 1.6 16V 300 tys. km
Fiat Punto II 1.2 8V 300 tys. km
Nissan Almera 1.5 300 tys. km
Opel Astra II 1.6 300 tys. km
Peugeot 206 1.4i 75 KM 300 tys. km
VW Golf 1.4 TSI 125 KM 250 tys. km
VW Golf 1.4 TSI 140-170 KM 200 tys. km
Mam nadzieję, że okaże się to zestawienie pomocne. Poniżej także silniki wysokoprężne, cechujące się większą wytrzymałością. Mój punciak ma już chyba z połowę swojego przebiegu, ale ciągle jeździ jak złoto - ostatnio trzeba było tylko zmienić hamulce, bo się starły. Oby to nie była oznaka "starzenia" mojego samochodu.
Silniki wysokoprężne:Audi 100/A6 2.5 TDI 5-cyl. 700 tys. kmMercedes E270 CDI 700 tys. kmVolvo S60, V70 D5 163 KM 700 tys. kmMercedes C220 CDI 600 tys. kmHonda Accord 2.2 i-CTDi 500 tys. kmMercedes A170 CDI 500 tys. kmNissan Primera P11 2.0 TD 500 tys. kmOpel Vectra C 1.9 CDTI 500 tys. kmSkoda Octavia I 1.9 TDI 90 KM 500 tys. kmToyota Corolla E12 2.0 D-4D 116 KM 500 tys. kmAudi A6 2.5 TDI V6 163/179 KM 450 tys. kmVolkswagen Passat 2.0 TDI 450 tys. kmBMW 320d E90 400 tys. kmBMW 530d E60 400 tys. kmCitroen C5 2.0 HDi 400 tys. kmFord Focus 1.8 TDCi 400 tys. kmMazda 6 2.0 CiTD 400 tys. kmRenault Laguna II 1.9 dCi 400 tys. kmRenault Laguna III 2.0 dCi 400 tys. kmToyota Land Cruiser 3.0 D-4D 400 tys. kmToyota Yaris II 1.4 D-4D 400 tys. kmPeugeot 407 1.6 HDi 109 KM 350 tys. kmVW Polo 1.4 TDI 350 tys. kmFord Mondeo 2.0 TDCi 130 KM 300 tys. kmToyota Avensis 2.0 D-4D 126 KM 300 tys. kmOpel Astra III 1.3 CDTI 300 tys. kmRenault Kangoo 1.5 dCi 300 tys. km
Silniki benzynowe:
Czytaj więcej na http://motoryzacja.interia.pl/samochody-uzywane/porady/news-czy-przejmowac-sie-przebiegiem-ile-przejedzie-silnik,nId,1395064#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Audi A6 2.8 450 tys. km Mazda 626 2.0 450 tys. km Mercedes E320 400 tys. km Subaru Forester 2.0 400 tys. km Toyota Yaris 4-cyl. 1.0 400 tys. km Skoda Octavia I 1.6 350 tys. km BMW 318i E90 350 tys. km BMW 525i E60 350 tys. km Ford Focus I 1.6 16V 350 tys. km Ford Mondeo III 1.8 16V 350 tys. km Honda Civic 1.4 90 KM 350 tys. km Honda Accord 2.0 350 tys. km Mercedes C200 Kompressor 350 tys. km Renault Megane II 1.4 16V 350 tys. km Toyota Corolla 1.6 350 tys. km Alfa Romeo 156 1.8 TS 300 tys. km Citroen Xsara 1.6 16V 300 tys. km Fiat Punto II 1.2 8V 300 tys. km Nissan Almera 1.5 300 tys. km Opel Astra II 1.6 300 tys. km Peugeot 206 1.4i 75 KM 300 tys. km VW Golf 1.4 TSI 125 KM 250 tys. km VW Golf 1.4 TSI 140-170 KM 200 tys. km
Czytaj więcej na http://motoryzacja.interia.pl/samochody-uzywane/porady/news-czy-przejmowac-sie-przebiegiem-ile-przejedzie-silnik,nId,1395064#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Silniki benzynowe:
Czytaj więcej na http://motoryzacja.interia.pl/samochody-uzywane/porady/news-czy-przejmowac-sie-przebiegiem-ile-przejedzie-silnik,nId,1395064#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Audi A6 2.8 450 tys. km Mazda 626 2.0 450 tys. km Mercedes E320 400 tys. km Subaru Forester 2.0 400 tys. km Toyota Yaris 4-cyl. 1.0 400 tys. km Skoda Octavia I 1.6 350 tys. km BMW 318i E90 350 tys. km BMW 525i E60 350 tys. km Ford Focus I 1.6 16V 350 tys. km Ford Mondeo III 1.8 16V 350 tys. km Honda Civic 1.4 90 KM 350 tys. km Honda Accord 2.0 350 tys. km Mercedes C200 Kompressor 350 tys. km Renault Megane II 1.4 16V 350 tys. km Toyota Corolla 1.6 350 tys. km Alfa Romeo 156 1.8 TS 300 tys. km Citroen Xsara 1.6 16V 300 tys. km Fiat Punto II 1.2 8V 300 tys. km Nissan Almera 1.5 300 tys. km Opel Astra II 1.6 300 tys. km Peugeot 206 1.4i 75 KM 300 tys. km VW Golf 1.4 TSI 125 KM 250 tys. km VW Golf 1.4 TSI 140-170 KM 200 tys. km
Czytaj więcej na http://motoryzacja.interia.pl/samochody-uzywane/porady/news-czy-przejmowac-sie-przebiegiem-ile-przejedzie-silnik,nId,1395064#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Silniki benzynowe:
Czytaj więcej na http://motoryzacja.interia.pl/samochody-uzywane/porady/news-czy-przejmowac-sie-przebiegiem-ile-przejedzie-silnik,nId,1395064#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Audi A6 2.8 450 tys. km Mazda 626 2.0 450 tys. km Mercedes E320 400 tys. km Subaru Forester 2.0 400 tys. km Toyota Yaris 4-cyl. 1.0 400 tys. km Skoda Octavia I 1.6 350 tys. km BMW 318i E90 350 tys. km BMW 525i E60 350 tys. km Ford Focus I 1.6 16V 350 tys. km Ford Mondeo III 1.8 16V 350 tys. km Honda Civic 1.4 90 KM 350 tys. km Honda Accord 2.0 350 tys. km Mercedes C200 Kompressor 350 tys. km Renault Megane II 1.4 16V 350 tys. km Toyota Corolla 1.6 350 tys. km Alfa Romeo 156 1.8 TS 300 tys. km Citroen Xsara 1.6 16V 300 tys. km Fiat Punto II 1.2 8V 300 tys. km Nissan Almera 1.5 300 tys. km Opel Astra II 1.6 300 tys. km Peugeot 206 1.4i 75 KM 300 tys. km VW Golf 1.4 TSI 125 KM 250 tys. km VW Golf 1.4 TSI 140-170 KM 200 tys. km
Czytaj więcej na http://motoryzacja.interia.pl/samochody-uzywane/porady/news-czy-przejmowac-sie-przebiegiem-ile-przejedzie-silnik,nId,1395064#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Trwałość silników
Ostatnio słyszałem sprzeczkę w warsztacie samochodowym. Klient wykłócał się o koszty naprawy - bo auto nowe, a ciągle wraca do mechanika, więc może mechanik specjalnie nie naprawia albo wręcz sabotuje coś. Gość był nieźle wkurzony.
A sprawa wygląda tak, że większość nowych silników ma określony resurs - czyli statystyczną trwałość jednostki napędowej. Oznacza to, że po zbliżeniu się przebiegu samochodu do ustalonej granicy, silnik zacznie wymagać coraz częstszych - i kosztowniejszych napraw.
Objawy zużycia silnika
To przede wszystkim postępująca uciążliwość użytkowania. Samochód zużywa coraz więcej oleju, kopci i smrodzi, pokazują się wycieki a rozruch trwa coraz dłużej. Silnik ni z tego, ni z owego gaśnie, szarpie i coraz bardziej hałasuje. To znaczy, że jest coraz bardziej wyeksploatowany.

Zazwyczaj wiąże się to z pojawieniem się innych "dolegliwości" - bo to tak jak z człowiekiem. Jak zaczyna chorować najważniejszy organ, powiedzmy serce czy mózg, to objawy dotykają też innych części ciała. W samochodzie natomiast zaczynają się psuć hamulce, nadwozie koroduje, a w zawieszeniu można poczuć coraz większy luz. Ot, całe auto się "psuje".
Poziom trwałości samochodu
Tego niestety nie dowiemy się od producenta na pewno. Poda nam raczej zawyżoną żywotność silnika, chcąc nakłonić do zakupu. Oczywiście te granice są do pewnego stopnia umowne, ale można im "na oko" uwierzyć. Ponadto producentowi zwyczajnie nie opłaca się wypuścić na rynek modelu, którym będziemy jeździć rzez 30 lat - woli raczej, żebyśmy za parę lat wrócili po kolejny. Wolny rynek.
Z jednej strony poziom inżynierii materiałowej wzrasta, z drugiej - rośnie również obciążenie termiczne i mechaniczne samochodów. Również dlatego nie możemy porównywać "dobrych, starych merców", bo były one niemal dwukrotnie mniej obciążone, niż dzisiejsze modele.

Na żywotność silnika ma wpływ przede wszystkim jednak użytkowanie - dbanie o samochód, regularne, fachowe przeglądy, unikanie warunków ekstremalnej pracy dla silnika. Oczywiście, kupując samochód używany, nie mamy najmniejszego pojęcia, jak traktował silnik poprzedni właściciel. Niektórzy także uciekają się do cofania liczników - dlatego w następnym poście podam przybliżone, szacunkowe resursy dla najpopularniejszych modeli samochodów.
Pierwsze słówko
W wolnym czasie lubię przeglądać dobre strony internetowe i czytać opisy producentów różnych produktów. Potem czytam porady internautów i wynika z nich czasem coś zupełnie innego. Ostatecznie zawsze kieruję się swoim doświadczeniem - albo doświadczeniem innych, bo dobrze uczyć się na błędach, ale lepiej na cudzych, niż własnych.

Dlatego postanowiłem dzielić się wynikami tych swoich poszukiwań z Wami. Mam nadzieję, że czasem komuś to pomoże, zanim kupi słaby towar albo zainstaluje niewłaściwe części.
Czasem opiszę nawet jakiś konkretny produkt, jeśli uznam, że naprawdę warto go polecić. Albo - doradzę, gdzie - u jakiego producenta - można znaleźć najlepsze rozwiązania.
Oby się dobrze czytało.
Pozdrawiam,
Janusz
Subskrybuj:
Posty (Atom)